Po tym jak doszły do nas niedawno informacje o tym, że Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii rezygnuje z oficjalnej dokumentacji obserwacji UFO inne kraje decydują się nie kryć swego zainteresowania fenomenem, co już samo z siebie wydaje się niezwykłe (bo wymaga funduszy). Chile, kraj o bogatej historii kontaktów z UFO, także tych, gdzie świadkami byli wojskowi, wznawia przerwany program badawczy.
Pod koniec 2009 roku rządowa Dyrekcja Lotnictwa Cywilnego ogłosiła reaktywację Komitetu Badań Anomalnych Fenomenów Powietrznych, który będzie zajmować się m.in. analizą przypadków spotkań z UFO.
Komitet, powołany w 1997 roku przez ostatnie lata praktycznie nie funkcjonował z powodu braku funduszy. Teraz otrzyma on nowe biura oraz budżet w wysokości ok. 100.000 USD.
Pablo Ortega, szef Dyrekcji Lotnictwa Cywilnego powiedział, iż obecnie jest więcej informacji, lepsze technologie oraz bezpośrednie międzynarodowe kontakty pozwalające na skuteczne badanie zjawiska co może znacząco wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa ruchu lotniczego.
– Jest wiele doniesień pilotów oraz sporo dokumentacji fotograficznej wartej zbadania. Pracami komitetu powinien pokierować Ricardo Bermudez, były pilot sił powietrznych, który zainteresował się badaniem fenomenu z naukowego punktu widzenia – mówi.
Zdjęcie, które wykonał w 2008 roku sierż. Yanez Munoz w okolicach wulkanu Llaima okazało się być odbiciem flesza w szybie (fot. za: Inexplicata)
Przypomnijmy, że reaktywowany komitet ma się czym zajmować. W 2007 roku ponad 1000 entuzjastów i ekspertów w sprawach zjawiska UFO zgromadziło się w Viña del Mar w dniach 6 – 7 lutego na X Międzynarodowej Konferencji Ufologicznej zorganizowanej przez chilijską grupę AION (Agrupacio de Investigaciones Ovnilogicas – Grupę Badań Ufologicznych). W centrum uwagi znajdowała się wystawa fotografii UFO wykonanych przez członków Chilijskiej Armii.
Armia ujawniła wtedy społeczności ufologicznej materiały dotyczące rejestracji oraz spotkań między wojskiem a obiektami UFO, do których dochodziło w ciągu ostatnich 30 lat. Wśród ujawnionych materiałów znalazła się fotografia sferycznego metalicznego obiektu wykonana nad Antarktyką oraz nagranie przedstawiające okręty marynarki ścigane przez świetlisty obiekt w 2000 roku.
Na konferencji zaprezentowano również raport Rodrigo Bravo – kapitana V dywizji, który poruszył temat „Obserwacji niewyjaśnionych zjawisk powietrznych przez siły lotnictwa cywilnego”.
– Kapitan Bravo zaprezentował sprawę z różnych punktów widzenia na wartość UFO jako zjawiska – powiedział Ricardo Fuenzalida, prezes AION. Mówił o spotkaniach podobnych do incydentu z trzema lecącymi w szyku helikopterami, który miał miejsce w pobliżu La Unión (południe Chile). Napotkano wówczas w biały dzień stojący na ziemi obiekt, który nagle wzniósł się na wysokość śmigłowców i o mało nie doszło do kolizji w powietrzu. Spotkanie udokumentowano na taśmie filmowej. A także o wydarzeniu z 2000 roku, gdy 5 osób ściganych było przez jasny, niewidoczny na ekranach radarów obiekt.
18 marca tego samego roku nad miejscowością Graneros, 70 km od Santiago, załoga samolotu wojskowego dostrzegła lecący równolegle ciemnoszary obiekt o wrzecionowatym kształcie, który w pewnym momencie przyspieszył i znikł błyskawicznie za horyzontem.
Podobny obiekt latający, pomarańczowego koloru, sfilmował 2 kwietnia 1997 r. nad lotniskiem Chacalluta koło miasta Arica na północy Chile pilot samolotu myśliwskiego.
Armando Valdes (fot. za: ufocasebook.com)
Do ujawnienia informacji doszło za zgodą Oscara Izurieta, głównodowodzącego armią i stanowi to część oficjalnego śledztwa wspomnianego Rodrigo Bravo.
Na zakończenie, warto wspomnieć, iż na konferencji obecny był również Armando Valdes, uczestnik jednego z najsławniejszych a zarazem pierwszych przypadków uprowadzenia przez UFO w Chile. Sprawa znana jest jako „przypadek Valdesa”. W kwietniu 1977 Armando Valdes znajdował się na patrolu wraz z 5 innymi żołnierzami, wówczas to ujrzał jasny obiekt zstępujący z nieba. Valdes wyruszył samotnie, aby zbadać sprawę i zgodnie z relacjami pozostałych mężczyzn, zniknął! Pojawił się po 15 minutach i zemdlał próbując wydobyć z siebie głos. Twierdzi sie, że data na jego zegarku przesunęła się rzekomo o 5 dni na przód a na jego twarzy pojawił się krótki zarost. Sprawa ta bywa jednakże kwestionowana.
Być może teraz, reaktywowana komisja na czele z Ricardo Bermudezem będzie mogła na nowo przyjrzeć się tym przypadkom jak też wielu nowym, które zostały zarejestrowane przez cywilnych i wojskowych pilotów w ostatnich latach.
INFRA
Źrodło: Inexplicata – The Journal of Hispanic Ufology (za: El Tiempo)
Fot. w nagłówku: Flaga Chile (fragm.), za: Wikimedia Commons / CC