Pojawienie się rzekomego UFO sparaliżowało pracę kolejnego lotniska, tym razem w mieście Baotou w chińskiej Mongolii Wewnętrznej. Do zdarzenia doszło 11 września b.r. Poprzednie wydarzenie tego typu, które miało miejsce w lipcu, kiedy to z powodu pojawienia się UFO zamknięto lotnisko w mieście Hangzhou, nie przyniosło żadnych oficjalnych wyjaśnień ze strony władz.
W ostatnim czasie Chiny stały się prawdziwym ufologicznym zagłębiem. Jak nieraz jednak podkreślamy, huczne raporty o UFO nie zawsze oznaczają bliskie spotkania z pozaziemską inteligencją. Wiele z relacji, jakie docierają do nas z Państwa Środka to również sprawy pełne niedopowiedzeń, często nastawione na wywołanie sensacji lub… odciągnięcie uwagi od innych spraw. Pewne jest jedynie to, że wraz ze zmianą w chińskim społeczeństwie pojawiło się zapotrzebowanie na sensacje, które goszczą często w tabloidach i dla których ufologia jest doskonałym tematem.
7 lipca b.r. w mieście Hangzhou miało miejsce wydarzenie, które stało się ufologiczną sensacją lata. Władze lotniska Xiaoshan przyznały, że pojawienie się niezidentyfikowanego obiektu przyczyniło się do tymczasowego zamknięcia portu lotniczego. Wydarzenie to, jak i późniejsze obietnice dotyczące próby jego wyjaśnienia, wzbudziły dość duże zainteresowanie, choć w sprawie pojawiło się wiele sprzecznych informacji dotyczących m.in. tego, czy obiekt był widoczny gołym okiem, czy też nie. Wkrótce w Internecie pojawiła się cała fala zdjęć rzekomego UFO nad Hangzhou, choć żadne z nich nie wydawało się być dostatecznie wiarygodne. Próba oficjalnego wyjaśnienia incydentu również utknęła w martwym punkcie, choć pojawiło się kilka opinii ekspertów widzących źródło zamieszania w całkiem ziemskim tworze technologii.
Powtórka z Xiaoshan?
Jedno ze zdjęć mających przedstawiać obiekt znad lotniska Xiaoshan. Ta i inne podobne fotografie nie wzbudziły wielkiego entuzjazmu wśród ekspertów. Pokazywały albo samolot uchwycony w locie, albo były zwyczajnymi falsyfikatami sporządzonymi na potrzeby tabloidów.
Tymczasem 11 września b.r. podobny scenariusz powtórzył się na lotnisku w mieście Baotou (Paotou) położonym w chińskiej Mongolii Wewnętrznej. Nieznanego pochodzenia obiekt mający znajdować się w odległości ok. 40 km od lotniska wykryli pracownicy Biura Kontroli Ruchu Lotniczego w Hohhot. Według innych relacji, UFO miało znajdować się znacznie bliżej. Z obaw o bezpieczeństwo, loty wstrzymano na ok. godzinę. Aby uniknąć niepotrzebnych skojarzeń ze spotkaniem z kosmitami, poinformowano od razu, że nikt nie kreśli tak fantastycznych wizji. Mimo to loty przekierowano na dwa sąsiednie lotniska.
– Lotnisko otrzymało informację o pojawieniu się UFO od kontrolerów z Hohhot – stwierdziła rzeczniczka lotniska. Aby zagwarantować bezpieczeństwo, kierujące się ku nam samoloty zostały skierowane na sąsiednie lotniska. Przyczyną tego były obawy o kolizję z obiektem.
Jednak około godziny 22 wszystko było już w najlepszym porządku i jak wielu tego typu przypadkach, nie pokuszono się o oficjalne wyjaśnienia związane z tym, co spowodowało całe zamieszanie. To niestety wszystkie informacje, jakie pojawiły się w chińskich źródłach.
Co się stało?
Wydaje się, że w społeczeństwie interpretacja wydarzeń związanych z UFO zrosła się już tak bardzo z hipotezą o ich pozaziemskim pochodzeniu, że stało się to poniekąd przyczyną popularności doniesień o spotkaniach z niezidentyfikowanymi obiektami. Nie mniej jednak wydaje się, że czymkolwiek był obiekt zaobserwowany nad Baotou, ważniejsze w tym przypadku były względy bezpieczeństwa aniżeli próba pogoni za kosmitami. Podobnie mogło być w przypadku z lipca.
Eksperci od początku podkreślali, że paraliż lotniska Xiaoshan spowodowali nie kosmici, ale te przyczyny, które często się pod nich podszywają. Upatrywano w nich m.in. tajnych wojskowych testów związanych z przelotem bliżej nieokreślonego rodzaju samolotu. Taką wizję wysunął m.in. w sierpniu br. Wang Sichao z Chińskiej Akademii Nauk.
Czy w przypadku z Baotou było podobnie?
___________________
INFRA
Na podstawie: People’s Daily Online , Shanghai Daily, Aolnews.com
Zdjęcie w nagłówku: Flaga Chin Ludowych, Wikimedia Commons