– taka zapowiedź padła ze strony Sił Obronnych Nowej Zelandii, które wcześniej zatrzymały proces publikacji dokumentacji dotyczącej obserwacji UFO w tym kraju. Wśród 2000 stron akt znajdziemy opisy najciekawszych przypadków, w tym obserwacji świateł nad Kaikoura z 1978 r.
Dwa tysiące stron sekretnych dokumentów (dostępnych tutaj) dotyczących obserwacji UFO nad Nową Zelandią opublikowano 22 grudnia 2010. Doszło do tego niemal 32 lata po najbardziej znanym spotkaniu z niezidentyfikowanym obiektami w tym kraju.
W dokumentach tych natrafimy na każdą zgłoszoną władzom relację o obserwacji UFO, jaka miała miejsce od lat 50-tych ub. wieku, z uwzględnieniem słynnego incydentu z Kaikoura z 1978 r.
Materiały należące do Archiwów Narodowych Nowej Zelandii miały zostać ujawnione w lutym 2010 r. po tym, jak domagała się tego opinia publiczna. Akcję zatrzymały jednak Siły Obronne twierdząc, że trzeba usunąć z dokumentacji dane personalne świadków. Obiecano, że po dokonaniu przeglądu, dokumenty zostaną udostępnione pod koniec roku 2010.
Na całość nowozelandzkich akt UFO składa się ok. 2000 stron zebranych w 12 tomów. Rzecznik wojska, Kavae Tamariki stwierdza, że Siły Obronne Nowej Zelandii nie skomentują tego, co się będzie w nich zawierać.
– Byliśmy tylko oddziałem do gromadzenia tych relacji – przyznaje. Nie badamy ich, ani nie potwierdzamy ich autentyczności – dodał zwracając uwagę, że na próbę weryfikacji doniesień o UFO, wojsku brak środków.
Przewodnicząca grupy ufologicznej UFOCUS NZ, Suzanne Hansen stwierdziła, że od ostatnich dwóch lat starała się zgłębić tajemnicę wspominanych akt.
– Zaczęłam lobbować w tej sprawie i początkowo mówiono mi, że nie ma żadnej możliwości, aby w najbliższej przyszłości akta te mogły zostać ujawnione.
W minionym roku postanowiono zyskać dojście do dokumentów na podstawie Aktu o Oficjalnych Informacjach. Siły Obronne poinformowały wówczas, że aby mogły zostać one udostępnione, należy przeprowadzić wiele dodatkowych badań i konsultacji. Twierdzono wówczas, że dokumentacja ta znajduje się w Nowozelandzkich Archiwach Narodowych. Kiedy jednak zwrócono się do nich z prośbą o jej udostępnienie, okazało się, że wypożyczona ona została przez Siły Obronne.
Pani Hansen dodaje, że ma nadzieje na to, że w dokumentach pojawią się nowe szczegóły dotyczące najsłynniejszych w jej kraju przypadków spotkań z UFO, w tym incydentu z Kaikoura, który miał miejsce 21 grudnia 1978 r.
John Cordy, dziś 77-letni mieszkaniec Wellington, który tamtego dnia pracował w wieży kontroli lotów zarzeka się, że wciąż nie może wytłumaczyć w logiczny sposób tego, co wówczas widział. Wraz ze swymi kolegami obserwował, jak na radarze, w czasie przerwy w ruchu lotniczym, pojawił się niezidentyfikowany obiekt. W tym samym czasie załoga znajdująca się na pokładzie samolotu transportowego Argosy donosiła o obserwacji dziwnych świateł w sąsiedztwie obiektu, które śledziła przez ponad 60 km. Jako wyjaśnienie tego zdarzenia zasugerowano liczne teorie, jednak według Cordy’ego, żadna nie jest właściwa.
– Nie były to światła statków ani Jowisz, Wenus czy światła z przystani. Ale nie wiem, czym mogło być to w rzeczywistości – mówi.
_____________________
INFRA
Na podstawie: S.Wood, Defence lifts lid on Kiwi X-files, Stuff.co.nz, 10/12/10.
Zdjęcie w nagłówku: Flaga Nowej Zelangii, za: Wikimedia Commos / CC